W dzisiejszym dążącym do doskonałości świecie, smutek, złość, zazdrość oraz lęk i poczucie winy to niechciane uczucia, które za wszelką cenę pragniemy wyeliminować.
Po co są uczucia?
One jednak mają sens i swoją niebagatelną rolę w naszym życiu emocjonalnym. Każde z nich jest informacją o naszym stosunku do zjawisk, świata, siebie i właściwie odczytane mogą pomóc nam kierować nim efektywnie. Cała psychologia i psychoterapia zajmują się tym właśnie obszarem.
Istnieją przyjemne i nieprzyjemne uczucia. Zazwyczaj dążymy do przeżywanie przyjemnych uczuć, a minimalizowania przeżywania nieprzyjemnych. Wszystko to co skojarzymy z przyjemnymi doznaniami powtarzamy, a to co z nieprzyjemnymi unikamy. Tak jesteśmy zbudowani. Kłopoty zaczynają się, kiedy dążenie do przyjemnych uczuć może być dla nas zabójcze – tak się dzieje w przypadku uzależnień. Z kolei unikanie nieprzyjemnych uczuć jest dla nas szkodliwe np. kiedy nie przyjmujemy do wiadomości, że jesteśmy chorzy i powinniśmy iść do lekarza.
Na temat nieprzyjemnych uczuć szerzej piszę w Ty i biznes. By nie powtarzać opublikowanych już treści, będę tutaj sukcesywnie dodawała linki do kolejnych artykułów. Zapraszam do zaglądania do tego postu co jakiś czas.
- Korzyści z niechcianych uczuć
- Poczucie winy
- Smutek – czego może nas nauczyć
- Pułapka pozytywnego myślenia
- Wstyd – ukryte życie – cz. 1
- Wstyd – życie w ukryciu – cz. 2.
- Zazdrość – emocja w kolorze zieleni
- Lęk
- Wdzięczność
A z chcianych uczuć, chociaż także czasem trudnych zapraszam do przeczytania o „5 językach miłości” , Okazuje się, że każdy z nas jest szczególnie wrażliwy na formę okazywania miłości, a nie wszyscy mówimy tym samym językiem :).